Julka zawsze uwielbiała jak świeciło słońce. A teraz lubi je jeszcze bardziej.
Co prawda spacery są maksymalnie krótkie, ciężko uleżeć w wózku, ale staramy się wykorzystać każdą chwilkę pięknej pogody choć na króciutki spacer.

Julka dużo ćwiczy. Oczywiście tak intensywnie na ile pozwala jej organizm. Starannie pracuje z logopedą. W miarę sił pracuje z paniami nauczycielkami. Wszystkie zajęcia mogą być krótkie, gdyż tylko na tyle starcza sił. Ale to i tak cieszy. Zwłaszcza Julkę cieszą te miłe spotkania.

Zawsze jest strach, obawy, pytania na które ciężko znaleźć odpowiedz, ale człowiek chce wierzyć ,że się uda. Każdy zabieg jest obarczony ryzykiem, każdy nawet wizyta w gabinecie dentystycznym. Ale wielogodzinna operacja kręgosłupa to już prawdziwe wyzwanie. Niestety czasem życie zmusza nas do podejmowania bardzo trudnych decyzji. A operacja Julki własnie była dla nas najtrudniejszą decyzją w życiu.

Fundacja "Słoneczko" przekazała na subkonto naszej Julki pieniądze z 1% za 2017 !

Jest - wreszcie dotarł do nas nowy sprzęt dla Julki. Sprzęt, który zastąpi Julce nogi i wreszcie poczuje się choć trochę niezależna.